-
Kategoria: Katechezy
Katecheza Magdaleny Markulak
Nie patrz na innych, idź za Jezusem!!!
1. Wolność od opinii ludzkiej
2. Akceptacja tego, że popełniam błędy
3. Sama / sam z siebie jestem nędzą
4. Jestem ukochanym dzieckiem Boga
a powinno być:
1. Jestem ukochanym dzieckiem Boga
2. Sama / sam z siebie jestem nędzą
3. Akceptacja tego, że popełniam błędy
4. Wolność od opinii ludzkiej
Nie patrz na innych, idź za Jezusem!
Każdy z nas patrzy się na innych. Jeden bardziej, drugi mniej. Każdy może inaczej.
1. Patrzymy się na innych kiedy postępowanie czyjeś nam się podoba:
- Zazdrościmy pozytywnie (dziękujemy za osobę Bogu, uwielbiamy Boga za nią,
pragniemy się upodobnić, bo to przez nią Bóg działa)
- Zazdrościmy w sposób zawistny (czujemy złość, rozdrażnienie kimś, czujemy się
gorsi, porównujemy się, mówimy Bogu, ze to niesprawiedliwe) - to uleganie pokusie złego;
- oceniamy, szukamy w kimś błędu, by poczuć się lepiej, by się dowartościować (mechanizm, kiedy mamy niska samoocenę)
2. Patrzymy na innych, kiedy czyjeś postępowanie nam się nie podoba:
* Ocena, obmowa, obgadanie, wyśmianie, wyolbrzymienie;
* Zadręczanie się kimś, zamartwianie, tutaj należy tą osobę oddać Jezusowi i pozwolić Mu działać, a my mamy się modlić, błogosławić, przebaczać.
3. Doradzanie i odradzanie. Krytyka innych. Często nie mamy wolności od innych.
Przejmujemy się tymi słowami.
Kiedy ktoś nas rani, szokuje, zadziwia, nie rozumiemy czegoś, powinniśmy iść z tym do Jezusa, jak Faustyna: Dzienniczek 1528, Dzienniczek 1446
J 21, 20-21 Odwrócenie się na innych jest odwróceniem się od Jezusa. (jak Piotr). Ważna jest wolność od opinii ludzkiej i od ludzi w ogóle, jak to zrobić???
Nagranie audio z katechezy
Natknąłem się po tej katechezie na fragment z "Pouczeń" Alicji Lenczewskiej
Nie ma sytuacji trudnych i ludzi „trudnych”. Są tylko sytuacje i ludzie będący w sprzeczności z twoją wolą.
To, jak reagujesz na nich objawia twoje poddanie woli Mojej, oraz to, jaka miłość dominuje w twym sercu: Moja czy twoja własna.
A jak reagujesz na ludzkie opinie o tobie, na oceny krytyczne, to ujawnia czy ważniejsza jest dla ciebie miłość własna i uznanie ludzi, czy naśladowanie Mnie i służenie woli Mojej. Czy kochasz nade wszystko siebie, czy wolę Moją.
Zastanów się jak odnosisz się do tego, kto cię pochwalił i do tego, kto cię zganił. Czy jednakowo? Kogo bardziej kochasz, komu okazujesz większą życzliwość, albo nieżyczliwość?
Co żywisz w sercu wobec osób, które przeciwne są twoim upodobaniom i działaniom - twojej woli?
Flm 17-21 „Jeśli więc się poczuwasz do łączności ze mną, przyjmij go jak mnie! Jeśli zaś wyrządził ci jakąś szkodę lub winien cokolwiek, policz to na mój rachunek! Ja uiszczę odszkodowanie - by już nie mówić o tym, że ty w większym stopniu winien mi jesteś samego siebie ...”
Czemu służy modlitwa, jeśli nie wzrasta w twym sercu miłość wobec „nieprzyjaciół” - wobec tych, którzy przeciwni są twojej woli?
Czy Ja rzeczywiście jestem twoim Panem, czy raczej pragniesz, abym służył spełnianiu się twojej woli?
Czy ty jesteś sługą dla twych bliźnich, czy raczej oczekujesz i żądasz, by oni tobie usługiwali?
Dziecko Moje, spójrz razem ze Mną w swe serce i w Moich oczach odczytaj prawdę o sobie; o twym sercu i twych czynach. I proś o miłosierdzie Moje nad tobą.
Ef 4,1-3 „A zatem zachęcam was ... abyście postępowali w sposób godny powołania, jakim zostaliście wezwani, z całą pokorą i cichością, z cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości. Usiłujcie zachować jedność Ducha, dzięki więzi, jaką jest pokój”.